Być może Bóg pozwoli, abym wróciła tam i ponownie ujrzała na własne oczy ten mój raj utracony.
Tymczasem pozostają mi wędrówki wirtualne ... czasem, gdy dziecię śpi krążę po różnych miastach, dziś byłam jednak w Mościskach i Zakościelu ponownie.
Pokażę cudeńka, które już jakiś czas temu chciałam pokazać.
Trochę oddaje to klimat sprzed 80 lat, kiedy jeszcze moja babcia będąc 20-latką spacerowała po "gościńcu ". Pamiętam, jak opowiadała, że wzdłuż głównej drogi rozlokowane były cienkie i długie działeczki, każdy najpierw miał sad, czy ogród, a daleko w głębi stały piękne domki każdej z rodzin.
Widać to jeszcze na zdjęciach niektórych. Widać też niestety, ze wkracza nowoczesność i wątpliwej urody nowoczesna, kolorowa architektura... (tak jak jest teraz w PL)!
Pokażę również piękną figurkę Michała Archanioła:
Z bliska : Zdjęcie z FB:
Strona Parafii w Mościskach - link.
Robi wrażenie, trzeba przyznać !
I kilka piękności, które mnie zachwyciły :
Dawna Szkoła Galicyjska , zbudowana w 1912 roku.
W tej chwili budynek służy jako dom mieszkalny :
(Ciekawe jak wyglądał w latach swojej świetności ?)
I najpiękniejszy z budynków, który mam nadzieję jeszcze dziś stoi :
Czyż nie jest wyjątkowo uroczy ?
;)
Jeszcze pokażę piękne zdjęcie, które otrzymałam kila dni temu, przedstawiające kapliczkę na Zakościelu, nazywaną "Figurą Letniowskich" !
Chętnie dołączę jeszcze inne ze zbiorów czytelników, jeśli tylko macie państwo inne zdjęcia, które chcielibyście pokazać miłośnikom Zakościela, zachęcam, aby się ze mną nimi podzielić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz