Chciałabym Wam pokazać książkę, którą posiadam, o rzeźbiarzu Janie Bułka.
Urodził się on w 11 września 1936 roku w Mościskach.
Co w niej znajdziecie? Pięknie opisane miejsca (znane mi również z opowieści mojej ukochanej babci ) -np: Błonia w okolicach kościoła Św. Michała w Zakościelu.
Nie jest to jakaś kronika, nie ma tu za dużo dat, nazwisk i stricte historii. Bardziej są to wspomnienia o magicznych miejscach, ludziach, których Pan Jan spotkał, jest dużo magii, religii, tradycji, jedzenia, historii o sąsiadach, o pierwszej wystawie, o trudnych czasach wojennych.
Ciepły, fajny styl pisania, który mi przypadł do gustu.
Polecam wszystkim miłośnikom Zakościela, Mościsk i ogólnie Kresów, aby się z tą pozycją zapoznać. Książeczka ma 80 stron, i spokojnie można się nią zająć w jeden zimowy wieczór.
Szperając po "Internetach", dowiedziałam się, że Pan Jan Bułka mieszkał i założył rodzinę w Warszawie. Wraz z żoną - Hanną mieli 5 dzieci. Pan Jan był inżynierem, wynalazcą, pracownikiem naukowym Politechniki Warszawskiej. Cały swój wolny czas oddawał swojej wielkiej pasji - rzeźbieniu w drewnie.
Oto jeszcze kilka zdjęć Pana Jana Bułki:
Pokażę jeszcze kilka jego rzeźb, są naprawdę piękne :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz