Dziś słów kilka o bracie mojej babci - Alojzym. Urodził sie w 1915 roku... zaraz po jego narodzinach ich ojciec (-moj pradziadek) został wywieziony na przymusowe roboty gdzieś do Kazachstanu na 3 lata.
Alojzy gdy dorósł wstąpił do wojska i tam był gdy zaczęła się II wojna światowa. Walczył u boku strzelców, Być może w 21 brygadzie strzelców podhalańskich. Nie jest to jednak sprawdzona informacja, wnioskuję po porównaniu mundurów:
Na tym zdjęciu po prawej stronie również jest Alojzy w swoim mundurze.
Brat babci,
był w wojsku, bo namawiano do tego w kościele, aby walczyć o wolność i
niepodległość kraju. Wtedy wybuchła II wojna, on opiekował się radiostacją,
chował ja w lesie, aby nikt jej nie znalazł. Złapali go jednak Niemcy i został
zabrany do niewoli do Niemiec. Był tam 1 lub 2 lata, pracował na dworze,
mieszkał z innymi robotnikami w baraku. Było bardzo zimno, jedzenie byle jakie.
Zachorował na wrzody żołądka, (później zrobił mu się z tego rak). Zmarł w
latach 60. Ciało zostało poddane kremacji.
Po
wojnie wyjechał najpierw do Anglii, gdzie pracował jako kontroler biletów.
Potem wyjechał do Ameryki, zamieszkał w
USA w Plainfield (?) w pobliżu NY. Ożenił się z Franciszką, która była bardzo
elegancka, wyniosłą kobietą, bardzo chciał mieć dziecko, ona nie … Urodził im
się syn – Andrzej, którym Alojzy praktycznie sam się opiekował. Gdy zmarła
matka, syn praktycznie odchodził od zmysłów.
Witam serdecznie,
OdpowiedzUsuńMoja babcia urodziła się w Zakościelu i nosiła nazwisko panieńskie Kocur, zmarła w ubiegłym roku. Poszukuję informacji o przodkach, wszystko się jednak urywa w Zakościelu - babcia miała szóstkę rodzeństwa, mam informację że ojciec Jan Kocur był malarzem kościelnym - mam zapisane tytuły obrazów, jednakże nie mogę sprecyzować w których, na pewno były to kościoły w Przemyślu. Czy w Pani informacjach rodzinnych przewija się taka postać jak Jan Kocur, tudzież jego córka Maria Kocur, Stanisława, Helena, Jan...Byćmoże to rodzina? Proszę o jakiś kontakt do Pani. Pozdrawiam